Czy można kosić mokrą trawę?

Czy można kosić mokrą trawę?

Trawnik to często wizytówka ogrodu. Do tego, żeby utrzymać go w dobrej kondycji, należy dołożyć odpowiednich starań. Wystarczy regularna pielęgnacja, żeby cieszyć się zdrowymi, zielonymi połaciami. Często podnoszonym zagadnieniem jest koszenie mokrej trawy. Czy wolno to robić – tego dowiesz się od nas.

Jak dbać o trawnik?

Teoretycznie mogłoby się wydawać, że utrzymanie trawnika jest banalnie proste. Jednak to tylko pozory, warto być świadomym, że zielone połacie wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Pozostawienie jej samej sobie może zakończyć się pojawieniem się chwastów, co przełoży się na gorszy wygląd trawnika. Kluczem do tego, żeby się ich pozbyć, jest regularne koszenie trawy.

Ważne!

Specjaliści, którzy na co dzień zajmują się ogrodnictwem, mówią, że trawa powinna mieć około 4 cm. Wtedy trawnik jest w stanie odpowiednio się rozwijać. Regularnie skracanie wysokości zapobiega też rozwijaniu się chwastów.

Koszenie mokrej trawy – czy można to robić?

Istotną kwestią, którą warto rozważyć, jest odpowiedź na pytanie: czy można kosić mokrą trawę. Każdy, zarówno początkujący, jak i doświadczony ogrodnik powinien wiedzieć, że jest to absolutnie niedopuszczalne. Koszenie mokrej trawy ma praktycznie same wady. Przede wszystkim trzeba rozpocząć od tego, że korzystanie z modeli elektrycznych jest absolutnie zakazane w takiej sytuacji. Koszenie mokrej trawy takim modelem jest niebezpieczne, ponieważ woda może wywołać spięcie.

Warto też rozstrzygnąć, czy można kosić mokrą trawę kosą spalinową lub kosiarką. Teoretycznie można, lecz nie jest to wskazane. To dlatego, że możesz w takiej sytuacji uszkodzić ziemię. Wszystko przez to, że źdźbła pod naciskiem wody mogą się pochylać, próba ich skoszenia może doprowadzić do zniszczenia powierzchni. 

Czy można kosić mokrą trawę?
Fot. Freepik

Koszenie mokrej trawy kosą spalinową lub kosiarką może też prowadzić do powstania chorób trawnika. To dlatego, że ścinane na mokro źdźbła stracą naturalną odporność na mikroorganizmy. 

Warto też podkreślić, że koszenie mokrej trawy przekłada się na zwiększony wysiłek. Ścinanie trawy takich okolicznościach sprawia, że trzeba włożyć w to więcej siły. Dodatkowo skoszone źdźbła będą przyklejać się do ostrza i zamiast trafiać do kosza, to pozostaną na powierzchni trawnika. Dlatego też nie warto kosić mokrej trawy, lepiej jest trochę poczekać i wykonać pielęgnację trawy, gdy będzie sucha. 

W ogrodzie dobrze się sprawdzą tuje. Zobacz, jak o nie zadbać.

Pielęgnacja trawnika – jak to robić?

Pielęgnację należy rozpocząć już na samym początku wiosny. Pierwsze koszenie powinno mieć miejsce na przełomie marca/kwietnia. Warto poczekać aż źdźbła osiągną około 8 cm, wtedy zacząć skracanie. Za każdym razem powinno się kosić 1/3 wysokości trawy. 

Kolejnym krokiem jest regularność. Specjaliści mówią o tym, że powinno się to robić przynajmniej raz w tygodniu. Gdy nie pozwala Ci na to czas, to może dojść do mocnego zarośnięcia powierzchni. Gdy tak się stanie, to warto szybko zareagować. Nie należy jednak od razu kosić całej wysokości, tylko regularnie i stopniowo skracać wysokość trawnika. 

Sprzęt również ma duże znaczenie. Przede wszystkim, zadbaj o ostrze kosiarki. Powinno być w dobrym stanie. To przełoży się na to, że szybciej i skuteczniej skrócisz trawę. Korzystanie z tępego ostrza przekłada się na to, że źdźbła są nie tyle ścinane, ile wyrywane. Dlatego też pamiętaj o regularnym serwisie kosiarki. Przestrzegaj wspomnianych przez nas reguł, a będziesz się cieszyć zielonym, zdrowym trawnikiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *